Jak już wiecie, we wrześniu 2018 roku dostałyśmy informację o zapewnieniu dotacji oświatowej dla naszej powstającej szkoły. W związku z tym, zostało postawione przed nami trudne wymaganie: miałyśmy czas do maja 2019 roku na znalezienie, wyremontowanie i dostosowanie lokalu. I tu zaczęły się pierwsze schody…
Obejrzałyśmy wiele nieruchmości, niestety żadna z nich nie spełniała restrykcyjnych przepisów ochrony przeciwpożarowej, nie wspominając już o wymaganiach Sanepidu. Mimo naszych wszelkich starań, nie udało nam się znaleźć odpowiedniego lokalu do maja. W końcu, po rozmowach i korespondencji z różnymi urzędami w Gliwicach, w lipcu 2019 roku dostałyśmy pismo, że w zasobach miasta Gliwice nie ma lokalu spełniającego nasze wymagania. Bardzo nas to zmartwiło, jednak nie poddałyśmy się! Zaczęłyśmy szukać odpowiedniego miejsca trochę dalej.
Na pomoc przyszedł Burmistrz miasta Pyskowice, Adam Wójcik, który zaoferował nam lokal u siebie w mieście. Niestety ponownie okazało się, że i to miejsce nadaje się do gruntownego remontu i pomimo możliwości wzięcia kredytu na jego remont, nie udałoby nam się zebrać odpowiedniej sumy pieniędzy, by odnowić go i dostosować do obowiązujących przepisów.
Władze Pyskowic próbowały nam jeszcze raz pomóc, proponując pomieszczenia w przepięknym budynku, w którym znajduje się Zespół Szkół im. M. Konopnickiej. Niestety, i tym razem przepisy były nieugięte; nie udałoby się nam z naszymi środkami dostosować tego miejsca.
Jedynie dzięki wsparciu najbliższych, a także naszych bohaterów – Katarzyny Bąk i Tomasza Pawłowskiego z Gliwickiego Centrum Organizacji Pozarządowych – nie poddałyśmy się i szukałyśmy dalej!
W sierpniu 2019 roku Kasia oraz Tomasz pomogli nam nawiązać kontakt z Regionalną Fundacją Pomocy Niewidomym, która od 3 lat prowadzi Specjalny Ośrodek Szkolno – Wychowawczy w Ziemięcicach. Na tę chwilę prowadzimy rozmowy o powstaniu pod ich skrzydłami klasy specjalnej prowadzonej przez naszą Fundację, więc trzymajcie za nas kciuki 🙂
